Źródła ukierunkowanego działania
Jeżeli czynności życiowe zmierzają w kierunku samozachowania, to należy sobie postawić pytanie, jak do tego doszło. Czy układy działające w ten sposób mogą wywodzić się z układów o bardziej zwyczajnej równowadze?. Niezależnie od pochodzenia życia nie mamy wątpliwości co do tego, że raz zapoczątkowane utrzymywało się i rozwijało bez pomocy sił zewnętrznych lub tzw. ?siły życiowej” (elan vitale). Ten pogląd umocnił się dzięki odkryciu chemicznej natury DNA oraz sposobu przenoszenia informacji umożliwiających samozachowanie. Z tego względu musimy postawić sobie kolejne, trudniejsze pytanie, czy ukierunkowane działanie człowieka należy także rozumieć jako działania oparte na tych samych zasadach. Do zagadnienia kierunku lub celu filozofowie podchodzili przeważnie inaczej. Skoro o ukierunkowanym działaniu człowieka mówi się zazwyczaj jako wyniku ludzkich ?pragnień” i ?celów”, to przypuszcza się, że ?celowość” stanowi cechę ukierunkowanego działania istot żywych. W ten sposób zostajemy oczywiście uwikłani w trudne do rozstrzygnięcia zadanie, jakim jest poszukiwanie celowości np. u chrząszczy i bakterii. Ponieważ trudno stwierdzić, aby jedno lub drugie podejście dostarczyło ogólnie zadowalającego rozwiązania, przeto w książce tej podajemy różne tymczasowe poglądy dotyczące tego zagadnienia.