Działalność życiowa

Chcielibyśmy teraz wykazać, że życie człowieka można najlepiej określić mówiąc, że jest to działalność, a także przekonać czytelnika, że termin ten wyraża coś, co jest dla nas jasne i zrozumiałe. Przekonaliśmy się, że wszystkie obiekty materialne są zdolne do pewnego działania i że zawierają one w sobie energię. Rozważmy inne aspekty które nasuwa nam na myśl ten termin.

Wyraz ?aktywność” ma niewątpliwie różne znaczenia dla różnych lu­dzi, być może, iż niektórym przypomina scenę, w której pewna liczba ludzi przychodzi i odchodzi, kręci się w tłumie, jak np. na targu. Zbu­rzone mrowisko przedstawia obraz aktywności. W przeciwieństwie do tego rząd dzieci śpiących na sali sypialnej lub szereg łodzi wyciągniętych na brzeg to obraz ?pasywności”. Istotą pojęcia aktywności jest ruch i zmiana; dlatego jesteśmy w pełni usprawiedliwieni stosując ten termin dla określenia procesu życia. Czy sama jednak aktywność w dostateczny sposób daje wyraz temu, co obserwujemy. Zespół czynników aktywności może odznaczać się dużym ruchem i zmianami, ale aktywność taka może nie wykazywać wspólnego kierunku lub jakiejś celowości. Ruchy ludzi spacerujących wieczorem na zatłoczonym skwerze mogą być bezcelowe, podobnie jak ruchy drobnych fal pod wpływem lekkiej bryzy. Tym nie­mniej w większości przypadków, a w rzeczywistości nawet w tych dwóch wspomnianych, rozpoznajemy coś, co można by nazwać kierunkiem lub celem czynników aktywnych. Możemy tu wyobrazić sobie kierunek po­szczególnych części, np. fal lub też osobników zdążających do swych mieszkań przez jakieś pustkowie czy wrzosowisko. Ruchy te możemy traktować także, nawet jeżeli różnią się co do kierunku, jako zmierzające w sumie do osiągnięcia pewnego celu przez całą zbiorowość, której te osobniki są składnikami ? podobnie jak mrówki rozrzucone w różnych kierunkach stopniowo znoszą swe jaja do mrowiska.

Najlepszym dowodem tej tendencji do utrzymania aktyw­ności życiowej jest fakt, że żywe organizmy pozostają w mniej więcej takim samym stanie przez bardzo długie okresy. Badania skamielin wy­kazały, że niektóre organizmy żyjące dzisiaj, niewiele różnią się od tych, które występowały na Ziemi przynajmniej 500 milionów lat temu, a prawdopodobnie nawet znacznie wcześniej. To prawda, że organizmy zmieniają się stopniowo na skutek procesu, który nazywamy ewolucją, ale ten proces powolnych zmian stanowi sam część sposobu, dzięki któ­remu główne cechy organizmów żywych pozostają nienaruszone pomimo zmian zachodzących w środowisku. Chociaż materia ożywiona jest bardzo skomplikowana, a większość jej atomów bezustan­nie ulega wymianie, jednak wzorzec czynności życiowych jest bardziej stały niż otaczającej ją materii nieożywionej. Poziomy oceanów podno­szą się i opadają dość prędko w normach geologicznych, przy czym duże części lądu zostają zatopione i mogą znów się wynurzyć po kilku milio­nach lat. Pasma górskie wypiętrzają się, a następnie wietrzeją pod wpływem wiatru, deszczu i wahań temperatury. W tymże czasie układy żywe kontynuują swoją skomplikowaną aktywność przy takich względ­nie małych zmianach, jak przekształcenie się np. ryby w płaza, tego zaś w gada, a następnie w ssaka. Niektóre typy materii ożywionej nie wykazują nawet takich zmian; np. australijskie ryby płucodyszne Neoceratodus są prawie identyczne jak ich przodkowie (Ceratodus) sprzed 300 min lat. Populacja ryjówek żyjąca współcześnie ? to minimalnie zmieniona pozostałość populacji tych wczesnych ssaków, które dały po­czątek nam wszystkim około 70 min lat temu.