Adaptacja w różnych skalach czasu
Nasza metoda opisu żywych układów ? z człowiekiem włącznie ? polega na stwierdzeniu, że ich nader skomplikowana organizacja wewnętrzna stanowi pewnego rodzaju maszynę utrzymującą się w stanie równowagi. Stan ten utrzymuje ona za pomocą układu sterowania powodującego, że podejmuje ona działania dające największą szansę na przeżycie. Instrukcje sterujące stanowią zakodowaną reprezentację warunków środowiskowych. Są one aktualizowane przez powtarzające się ciągle porównania z otoczeniem oraz dzięki obecności mechanizmów zapewniających przetrwanie jedynie skutecznych instrukcji. Sterowanie to odbywa się w różnych skalach czasu. Informacja otrzymana od środowiska może bardzo szybko wpływać na przebieg akcji, w szczególności jeśli przechodzi za pośrednictwem układu nerwowego wyższych zwierząt. Powolniejsze korygowanie repezentacji w zwierzęciu dokonuje się za pomocą procesu adaptacji jednostki, czego przykładem najoczywistszym jest magazynowanie wspomnień w układzie nerwowym; jednak całkiem podobny mechanizm zapamiętywania odnajdujemy analizując stan krwi, mięśni, a nawet kości. Wreszcie przechodząc do jeszcze powolniejszej skali czasu stwierdzamy, że czynności życiowe są kontrolowane przez proces doboru naturalnego, przedstawiając środowisku podstawowe dziedziczne instrukcje jąder komórkowych i gwarantując, że przetrwają tylko te, które dostarczają adekwatnych wzorców.
Formułując rzecz nieco inaczej, możemy powiedzieć, że informacja stanowiąca układ sterujący organizmu pochodzi z trzech źródeł: 1) większą jej część dostarczają bezpośrednie zmiany w środowisku, w szczególności te, które wpływają na narządy układu nerwowego; 2) instrukcji dostarczają również wspomnienia ukształtowane w ciągu życia jednostki, w szczególności w mózgu; 3) głównym układem kontrolnym wszystkich zwierząt i roślin jest informacja genetyczna, utrwalona w procesie doboru naturalnego.
Taka metoda opisu życia być może wyda się wielu ludziom dziwna i zbyt żmudna. Jej zalety dostrzegamy dopiero w praktyce, a prawdę mówiąc, nie jesteśmy jeszcze w stanie wykorzystać jej bez reszty, ponieważ metoda ta nie jest jeszcze dostatecznie rozwinięta z powodu braku wiedzy o wchodzących w grę sygnałach i układach kodowania oraz dlatego, że dysponujemy środkami umożliwiającymi określenie natury wzorców i kontroli, jaką sprawują te układy. Niezależnie jednak od zmian i rozwoju, jakim może ulec ta metoda, możemy być pewni, że w jakiejś formie zostanie ona powszechnie przyjęta. Nieuniknione jest to, że język zapożyczony w ten sposób ze sfery wytworów ręki ludzkiej, wspomagających pamięć, obliczenia i komunikację, zostanie z kolei zastosowany do samego człowieka i innych organizmów. Na razie zadowolimy się możliwością wykorzystania tej wielkiej zalety, jaką stanowi posiadanie jednego aparatu pojęciowego, którym analizować możemy procesy sterowania na wszystkich poziomach, począwszy od życia codziennego aż po ewolucję trwającą wiele tysiącleci. Jednym z głównych celów ujednoliconych badań nad człowiekiem jest spojrzenie na własne działania i naszą pamięć jako na część szerszego planu, a cel ten możemy najlepiej osiągnąć rozpatrując w ramach jednego schematu całą rozmaitość metod sterowania życiem.