Widzę szare, zagubione i zalęknione twarze na ulicach,
widzę kolorowe i uśmiechnięte twarze na Facebooku,
widzę szare chmury, łyse drzewa,
brązowo czarną ziemię z kępkami soczystej zielonej trawy,
wymiana słów, po czym czuję złość
jak błyskawice przebiegające przez moje tętnice – tętniące Pełnią Życia
lubię te iskry energii -uśmiecham się,
czuję rozpacz bliskiej mi osoby z powodu śmierci kogoś b.bliskiego,
czuję radość gdy tańczę z Whitney Houston,
czuję społeczny gniew w imię słusznej sprawy,
czuję sensualny dotyk i mowę moich domowych kwiatów,
czuję smutek bo widzę że cierpi dziecko,
czuję więcej przestrzeni i życia bo w bliskim gronie zasłona sekretu opadła,
czuję słońce i deszcz, wiatr i styczniowy chłód,
wtulam się w szalik i mój ulubiony zapach perfum,
czuję życie i niepojętą dla umysłu
radość istnienia
Diana Molenda