Pieśń duszy o bezwarunkowej miłości do człowieka

Kochany człowieku
Widzę Cię …
Słyszę Cię …
Czuję Cię …

Widzę Cię każdego dnia, każdej nocy, każdej chwili …
Widzę Twoje radości i smutki
Widzę jak się starasz, zabiegasz o coś, o kogoś
Widzę jak wątpisz w siebie
Widzę jak szukasz szczęścia i spełnienia
Widzę jak walczysz ze sobą, z innymi ludźmi, ze światem, z życiem
czasami mówisz, że coś przerabiasz … ojca, matkę, emocje … i odhaczasz wykonanie zadania, mówisz: uf już to mam przerobione, zaliczone, uzdrowione, naprawione, mam to z głowy, uf idę dalej, kolejne zadanie aż … w końcu przerobię wszystko i będę szczęśliwy ! i będę oświecony ! Wow !

Aż przychodzi Bum ! Bęc ! i Klops !
bo wymarzone szczęście ciągle ucieka albo cieszy Cię na krótko … a stos spraw i osób do przerobienia, uzdrowienia zdaje się nie mieć końca i pączkuje sam z siebie … bo ciągle jednak coś się wydarza …

Halo, halo jest tu kto?
Czy możemy zejść z chmury oczekiwań na ziemię, do rzeczywistości ?
do Ciebie Ukochany człowieku ?
do punktu w którym dokładnie teraz jesteś ?
Czy możesz na chwilę się zatrzymać w tej właśnie chwili ?

Witam Cię
Cieszę się, że Jesteś
Czuję Twój ludzki oddech …
Czy mnie słyszysz ?
Czy mnie czujesz ?
Często nie istnieję dla człowieka bo zasłaniają mnie ludzkie wątpliwości, myśli i konflikty
Staję się widzialna im więcej w człowieku przyzwolenia, odpuszczania, im mniej oporu, im mniej walki

Tak naprawdę jestem Twoim głębokim zaufaniem do siebie
Jestem Twoją wolnością
Jestem przyzwoleniem
To fundamenty naszego synchronicznego istnienia, tu na Ziemi
Gdy się poddajesz możesz mnie naprawdę poczuć
Lecz człowiek na to:
-Jak to ? Mam odpuścić i nic nie robić ? Olać wszystko i pogrążyć się w pustce, w bezruchu, w beznadziei ? Nie walczyć ? Tylko być ? Co ma być to będzie i tylko przyzwalać i tylko czekać na cud lub na śmierć !?

Kochany człowieku
Nie czekaj na cud, ani na śmierć bo to i tak wydarza się w każdej chwili
Cudem jest życie, które w każdej chwili umiera i odradza się w nowej formie, tak jak komórki w Twoim ciele, jak ogień który żywi się polanami umarłych drzew
Bycie i przyzwalanie nie wyklucza działania, ale stwarza przestrzeń uważnego tworzenia w chwili teraz, z czucia, z zaufania do siebie

Jesteś tu po to, żeby kreować, tworzyć, manifestować swoje Boskie potencjały w ziemskiej materii
Jesteś tu po to, żeby odkrywać jak wielkim twórcą jesteś !
Jesteś tu po to, żeby doświadczać siebie
Jesteś tu po to, żeby odkrywać swoją własną niepowtarzalną mądrość
Żyjesz tu na tej Ziemi i to jest najważniejsze
To jest coś niesamowitego !

Kochany człowieku
czy naprawdę możesz zatrzymać się w tej chwili ?
z całą łagodnością i delikatnością, jaką możesz sobie dać ?
choć odrobinkę …
W chwili, w której tylko czujesz, obserwujesz, gdzie nic nie musisz, tylko możesz, jeśli chcesz
choć odrobinkę …
Czy możesz się zatrzymać w tym miejscu w którym jesteś teraz, w punkcie zero ?
choć odrobinkę …

Kochany człowieku
śpiewam dla Ciebie i do Ciebie niezmienną od wieków pieśń:
Kocham Cię bezwarunkowo, w jakimkolwiek miejscu swojego życia jesteś, czy jesteś radosny czy cierpisz, czy jesteś pogrążony w myślach, czy w błogim stanie nirwany
Kocham Cię nawet wtedy, gdy w siebie wątpisz, gdy siebie nienawidzisz, gdy nie masz nadziei, gdy jesteś w rozpaczy, gdy masz wszystkiego dość
Kocham Cię i jestem przy Tobie nawet wtedy, gdy zaprzeczasz mojemu istnieniu, gdy nie dowierzasz, gdy mnie nie czujesz i nie słyszysz …

I wiesz, nie musisz niczego przerabiać, zaliczać jak lekcji w szkole, by dostać dobre stopnie, świadectwo potwierdzające Twoją wartość i wykonanie zadania
To przerabianie nigdy się nie skończy, bo człowiek ma niezliczoną ilość aspektów w różnych kombinacjach, a to nieskończone warianty doświadczeń
Czy czujesz różnicę między „odkrywaniem siebie” a „przerabianiem czegoś” ?
Bycie z tym co jest, poznawanie treści chwili teraz, przyzwolenie na to co jest,
to magiczna przestrzeń równoważenia energii, spokoju i integracji Twoich aspektów
To miejsce odpoczynku w harmonijnym chaosie kwantowych zdarzeń

Kochany człowieku
Najważniejsze jest to, że Jesteś, że doświadczasz
jak to jest być człowiekiem,
jak to jest czuć uczucia serca i ludzkie zmysły,
jak to jest uczyć się kochać siebie,
jak to jest być świadomym swojego oddechu,
jak to jest czuć fizyczne ciało, jak to jest smakować łzy, śmiech i krzyk, chleb z masłem, czy soczystą brzoskwinię

Kochany człowieku
nie wystawię Ci dobrego świadectwa ani laurki za „dobre” zachowanie, nie wystawię Ci świadectwa z czerwonym paskiem, że jesteś już „oświecony”
Nie oceniam i nie osądzam żadnego Twojego czynu, lecz patrzę z miłością jak zdobywasz swoją własną mądrość, jak odkrywasz nieznane lądy potencjałów swojej kreacji
Dla mnie, Twojej duszy jesteś doskonały taki jaki jesteś, nigdy nie miałam i nie mam Ci nic do zarzucenia
Kocham Cię nawet wtedy gdy się obwiniasz, za tzw. błędy, lecz proszę zauważ, że gdy to robisz, to ty sam tworzysz swoje cierpienie
W przestrzeni zaufania do siebie nie ma błędów, jest tylko doświadczenie, kolejne odkrywanie i poszerzanie Twojej Świadomości

Słyszę jak niektórzy ludzie osądzają siebie lub innych za posiadanie jakiegoś „ego” jakby posiadanie tego było przyłapaniem na gorącym uczynku popełnienia czegoś bardzo złego i słyszę te głosy w głowie człowieka: Wstydź się! Fuj! Nie powinieneś tego mieć ! Dopiero gdy pozbędziesz się tego paskudztwa będziesz dobrym, naprawionym, oświeconym człowiekiem!
I widzę jak ten zgaszony człowieczek dąży i dąży, żeby nie mieć tego paskudztwa, tej zarazy, tego ego, a im bardziej dąży, tym bardziej jest sfrustrowany, smutny lub zawiedziony, bo nie udaje mu się tego „zrobić”
Widzę nie jednego człowieka, który im bardziej stara się być doskonałym, tym bardziej cierpi

Kochany człowieku
Czy naprawdę nadal chcesz wspinać się na tą górę doskonałości, jak Syzyf ?
Czy chcesz przerabiać, odhaczać, zaliczać życiowe zadania, czy może po prostu „odkrywać i w życzliwości poznawać siebie ”?
Czy chcesz poznawać siebie na nowo w każdej chwili ?
w każdym doświadczeniu ?
w każdym nowym spotkaniu z drugim człowiekiem ?
z ciekawością dziecka, którego umysł jeszcze nie wie, ale niewinność duszy promienieje jasnym blaskiem ?
Czy chcesz radośnie i lekko śmiać się sam z siebie ?

Kochany człowieku
wspieram Cię cicho w każdym Twoim wyborze
Jestem, tak jak i Ty Jesteś
Zauważ, kiedy nie akceptujesz siebie taki jaki jesteś
Zauważ te momenty, kiedy sam odrzucasz siebie, kiedy nie akceptujesz tego, co czujesz
kiedy uciekasz od siebie
Zauważ kiedy się porównujesz, kiedy czujesz się lepszy lub gorszy od innych
To nic złego Kochany, już samo zauważanie i uświadomienie sobie swojego postrzegania, myśli, przekonań, oporu przed rzeczywistością, jest polem do zmiany jeśli tak wybierzesz

Kochany człowieku
akceptuję Cię w całości i szanuję wszystkie Twoje wybory, bo wszystkie one mają w pakiecie życiową mądrość i moc miłości do odkrycia
Twoje wybory to Twoja Świadomość
Jesteś twórcą zrodzonym z własnej boskiej iskry
Zauważ co wybierasz i czy tego naprawdę chcesz
Zauważ czym się kierujesz w życiu lub co Tobą kieruje

Kochany człowieku
Kocham Cię w niepojęty dla umysłu sposób
Właściwie to żaden sposób, ta miłość po prostu Jest
Dziękuję Ci
Jesteś moją miłością i radością
I pamiętaj
Nigdy nie jesteś sam, czy w mroku, czy w świetle, zawsze jestem z Tobą,
w nieograniczonym współczuciu i bezwarunkowej miłości do wszystkiego czym Jesteś i czego doświadczasz
Kochająca Cię niewyobrażalnie dusza
🤍
przekaz Diana Molenda