Jesteśmy tak złożeni, tak różni, czasami tak nieprzewidywalni. I dobrze.
Życie to ruch i zmiany.
Myśli wczorajsze nie muszą być myślami dnia dzisiejszego, ani jutrzejszego;) Możemy je zmienić. Podobnie jak decyzje, które podjęliśmy wczoraj, dziś możemy zmienić, jeśli nam to służy. I dobrze.
Nasza przeszłość nie jest wyryta w kamieniu. Ona również podlega zmianie i odświeżeniu, gdy jesteśmy gotowi zmienić perspektywę, wpuścić świeży oddech w jakieś zastałe doświadczenie, w nasze ciało i jego pamięć komórkową.
Nasze doświadczenia z przeszłości nas kształtują ale nie muszą nami rządzić i determinować, choćby były naprawdę trudne.
Każda świadoma zmiana postrzegania czegoś, czego doświadczyliśmy w przeszłości, lub czegoś czego teraz doświadczamy, to nie tylko zmiana myślenia, ale także zmiana w naszym ciele. Jesteśmy całością.
Energetyczny zapis myśli, to także emocje oraz zdrowie, fizyczne i psychiczne. To nieświadome schematy i przekonania. Często powtarzane w cyklu jak chomik w kółku. O nas samych i o innych.
I choćby zapis jakiegoś schematu z przeszłości był długi i trudny, a jednocześnie bardzo oswojony i znany, to nawet on nie jest wyryty w kamieniu. I dobrze.
Im większa świadomość postrzegania rzeczywistości, siebie, swoich aspektów, myśli i przekonań, czucia i słuchania swojego ciała, uczuć, emocji, im większa otwartość na zmiany w sobie, tym większe poczucie sprawczości i mocy tworzenia swojego nowego teraz. Bo przecież nikt z nas nie jest kamieniem, ale żywą odradzającą się istotą, która MOŻE oddychać, coś zrobić, mówić, czuć, ŻYĆ, tworzyć, zmieniać się i cieszyć się SWOIM ŻYCIEM.
Przywiązanie do przekonań, myśli, ocen pt.: ja jestem taki, on jest taki, ja myślę to, on tamto, to jak przyklejanie nalepek na czoło ze znacznikiem identyfikującym delikwenta. A przecież ta nalepka, ta myśl, to wierzenie na dany temat nie jest całą prawdą i tylko prawdą na zawsze, o mnie, o tej osobie czy o danym doświadczeniu. Tu przypomniało mi się przykre powiedzenie ukute w czasach stalinizmu: dajcie mi człowieka a paragraf się znajdzie.
Czy naprawdę cokolwiek może nas na stałe określać, osądzać ograniczać ? Kto żyje ? Kto wybiera ?
CO MOGĘ I CHCĘ ZMIENIĆ?
Diana Molenda